Skip to main content Skip to search
ul. Lwowska 79, 34-100 Wadowice
NIP: 5512633892
Pn - Pt: 8:00 > 15:00
+48 530-125-381
biuro@wdbwadowice.pl

Archives for Wynagrodzenia

Obowiązkowe i dobrowolne ubezpieczenie chorobowe.

Objęcie dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku o objęcie ubezpieczeniem, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został złożony.

Zgodnie z art. 11 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu podlegają następujące osoby:

  • pracownicy,
  • członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych i spółdzielni kółek rolniczych,
  • osoby odbywające służbę zastępczą.

Dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu podlegają, na swój wniosek, następujące osoby objęte obowiązkowo ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi:

  • wykonujące pracę nakładczą,
  • wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia, umowy agencyjnej lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia oraz osoby z nimi współpracujące,
  • prowadzące pozarolniczą działalność oraz osoby z nimi współpracujące,
  • wykonujące odpłatnie pracę, na podstawie skierowania do pracy, w czasie odbywania kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania,
  • duchowni,
  • sprawujące opiekę nad dziećmi na podstawie umowy uaktywniającej (nianie).

Objęcie dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego we wniosku o objęcie ubezpieczeniem, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został złożony. Objęcie tym ubezpieczeniem może nastąpić od dnia wskazanego we wniosku, który jest wcześniejszy niż data złożenia wniosku, ale tylko wówczas, gdy zgłoszenie do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego i rentowych zostanie złożone w terminie określonym ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych na dokonanie takiego zgłoszenia (tj, w terminie 7 dni od daty powstania obowiązku ubezpieczeń).

Dobrowolne ubezpieczenie chorobowe ustaje:

  • od dnia wskazanego we wniosku o wyłączenie z ubezpieczenia chorobowego, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został złożony,
  • od pierwszego dnia miesiąca kalendarzowego, za który nie opłacono w terminie składki należnej na ubezpieczenie chorobowe; jeżeli jednak za część miesiąca został pobrany zasiłek, ubezpieczenie chorobowe ustaje od dnia następnego po dniu, za który zasiłek przysługuje,
  • od dnia ustania tytułu podlegania tym ubezpieczeniom.
Źródło: www.zus.pl
Read more

Obniżony CIT do 15 procent. Które firmy będą mogły skorzystać z rządowego prezentu?

Rząd chce ulżyć małym przedsiębiorcom i obniżyć z 19 do 15 proc. podatek CIT. Nowa stawka ma obowiązywać od 1 stycznia 2017 r. i objąć, według danych Ministerstwa Finansów, około 400 tys. firm.

Rządowy projekt zakłada zmianę ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Jedną z istotnych zmian jest obniżenie stawki podatku dochodowego od osób prawnych do 15 proc. Ale nie dla wszystkich – zmiany mają dotyczyć małych podatników i tych, którzy rozpoczynają działalność w pierwszym roku prowadzenia firmy.

Rząd przekonuje, że ta obniżka podatku to wkład w rozwój przedsiębiorczości. Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym małym podatnikiem jest ten, u którego wartość przychodu ze sprzedaży wraz z kwotą należnego podatku od towarów i usług nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym równowartości 1,2 mln euro – wyjaśnia Maria Chochorek, dyrektor finansowy Tax Consilium. – Spółki osobowe nie zostały uwzględnione w projekcie, co rząd argumentuje tym, iż mają możliwość wyboru różnych form opodatkowania: podatek liniowy, zasady ogólne według skali, ryczałt od przychodów ewidencjonowanych lub karta podatkowa – dodaje.

Niższy CIT: szybszy rozwój czy marketing?

Wedle wyliczeń resortu z nowych przepisów skorzysta ok. 90 proc. podatników CIT, czyli blisko 400 tys. firm. Z preferencyjnej stawki podatkowej 15 proc. będą mogli skorzystać tylko ci przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność gospodarczą w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki akcyjnej (oraz komandytowo-akcyjnej). Dodatkowo – także stowarzyszenia, fundacje czy wspólnoty mieszkaniowe.

Stawka ta nie obejmie natomiast podatkowych grup kapitałowych, przedsiębiorców prowadzących spółki jawne, partnerskie, cywilne, komandytowe oraz osób mających jednoosobową działalność gospodarczą.

Liczba 400 tys. firm, które zyskają na obniżce, jest jednak mocno teoretyczna. Nie będzie dotyczyła bowiem tych, które np. nie wykazały zysku w danym roku. Jak wyliczyli eksperci, spośród wskazanych przed rząd firm tylko 135 tys. wykazywało dochód, pozostałe podmioty to, jak już wspomnieliśmy, fundacje, stowarzyszenia i spółdzielnie. One w większości są z tej daniny zwolnione.

Choć nowe stawki jeszcze nie obowiązują, już wywołują sporo wątpliwości. Niektórzy eksperci podatkowi twierdzą, że jest to posunięcie czysto marketingowe. Podatnicy rozliczający się w ramach PIT uważają, że jest to niezbyt trafiony pomysł, bo narusza zasady konkurencyjności i sprawiedliwości społecznej.

Tymczasem premier Beata Szydło podczas konferencji dotyczącej tego projektu stwierdziła, że obniżenie CIT do 15 proc. to rozwiązanie, które ma dać małym firmom możliwość rozwoju. Jej zdaniem zachowanie większej części dochodu wzmocni pozycję rynkową względem dużych przedsiębiorstw oraz zwiększy ich konkurencyjność.

– Być może w odczuciu innych podmiotów projekt nie jest do końca społecznie sprawiedliwy, ale dla firm, które kwalifikują się do obniżki CIT, będzie to korzystne rozwiązanie. Pieniądze, które zostaną w ich zasobach, mogą być spożytkowane na nowe inwestycje, rozwój firmy czy kolejne projekty. Jak wiadomo, im mniejsza firma, tym cenniejsza każda złotówka – mówi Jan Gieruszak z wrocławskiego Biura Doradztwa Gospodarczego.

Więcej spółek handlowych?

Gieruszak nie podziela też obaw, że od stycznia przyszłego roku powstanie dużo więcej spółek prawa handlowego tylko po to, by skorzystać z niższej stawki podatku.

– Jeśli ktoś prowadzi działalność gospodarczą i rozlicza się na zasadach ogólnych, to po opodatkowaniu PIT dochód pozostaje w budżecie firmy. Tymczasem spółka handlowa mająca status osoby prawnej płaci CIT. A jeśli chce wypłacić dywidendę – to także 19-procentowy podatek od nich – zauważa.

A to oznacza to, że jeden zysk opodatkowany jest podwójnie. – Do tego dochodzi dużo droższy outsourcing księgowy. Jak widać, zysk byłby znikomy. Zresztą analiza skutków wejścia w życie niższego podatku CIT będzie możliwa kilka miesięcy po jego wprowadzeniu. Dziś możemy jedynie spekulować na temat tego, co się stanie – dodaje ekspert z Biura Doradztwa Gospodarczego.

Co jeszcze się zmieni?

W projekcie zaproponowano także zmiany przepisów, które powinny wyeliminować wątpliwości interpretacyjne związane z unikaniem opodatkowania niektórych dochodów. Ograniczono możliwość stosowania niektórych preferencji w przypadku transakcji dokonywanych wyłącznie lub głównie w celu uzyskania korzyści podatkowej. Ma to spowodować uszczelnienie systemu podatkowego.

Co jeszcze wprowadzono? Projekt ustawy o CIT przewiduje zmianę zasad ustalania przychodu z tytułu objęcia udziałów (akcji) w spółce, w zamian za wkład niepieniężny w innej postaci niż przedsiębiorstwo lub jego zorganizowana część. Dzięki temu zostanie wyeliminowana możliwość sztucznego generowania straty.

W projekie wyszczególniono także katalog przypadków, w których dochód podatnika podlegającego ograniczonemu obowiązkowi podatkowemu uznaje się za uzyskany na terytorium Polski.

Czytamy w nim także, że spółki będą mogły w rachunku rentowności uwzględniać niższy podatek od zysku, co oznacza większe możliwości inwestowania. W dłuższej perspektywie ma to wzmocnić ich pozycję na rynku, szczególnie w stosunku do osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą.

Projekt zawiera również przepisy, które uniemożliwią skorzystanie z preferencyjnej stawki podatkowej tym przedsiębiorcom, którzy np. podzielą firmę tylko po to, aby skorzystać z obniżonej stawki CIT.

Źródło: https://firmoweewolucje.money.pl/

Read more

Zmiany w PIT od 2016 roku. Nowe zasady naliczania niektórych podatków, nowy formularz

Rok 2016 przyniesie kilka istotnych zmian w PIT. Nowości obejmą nie tylko pracodawców, ale również zwykłych pracowników.
Nowe zasady naliczania podatku dotyczą między innymi 75-procentowej stawki od dochodów nieujawnionych.

Od nowego roku wejdą w życie przepisy, które doprecyzowują, czym są przychody pochodzące ze źródeł nieujawnionych lub te, które nie znajdują żadnego pokrycia w ujawnionych źródłach (czyli na przykład z firmy). Co ważne dla podatników, jeżeli skarbówka uzna, że wydają zdecydowanie więcej niż powinni – zapłacą podatek w wysokości aż 75 procent.

Skąd zmiana? Wszystko ze względu na wyroki Trybunału Konstytucyjnego. TK w kilku orzeczeniach zakwestionował niektóre przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, dotyczące właśnie opodatkowania dochodów nieujawnionych. Trzeba podkreślić, że w dwóch wyrokach Trybunał uznał, że stawka 75 procent podatku jest zgodna z ustawą zasadniczą. W sprawie z 2013 roku sędziowie nie zgodzili się z argumentacją kobiety zgłaszającej wątpliwości – tłumaczyła, że tak wysoka stawka jest w zasadzie konfiskatą majątku, a nie podatkiem.

Trybunał jednocześnie uznał (i w 2013, i w 2014 roku), że zgłaszający uwagi mają rację w innej kwestii – przepisy są na tyle niejasne i niedokładne, że wymagają zmiany. Ministerstwo Finansów uwagi TK wzięł sobie do serca i w znowelizowanej ustawie wprowadziło nową definicję.

Zgodnie z nowelizacją ustawy do definicji nieujawnionych przychodów trafią te ze źródeł ujawnionych (czyli na przykład z firmy) , ale w ocenie skarbówki zbyt wysokie i niemające pokrycia w dokumentach. W definicji pojawia się również nadwyżka wydatków nad przychodami, o ile podatnik nie będzie w stanie wskazać dochodów, z których podejrzane wydatki zostały sfinansowane.

Jednocześnie, jeżeli w trakcie postępowania podatnik postanowi wskazać prawdziwe źródło dochodów – nie będzie ono opodatkowane 75-procentową stawką, a odpowiednią dla konkretnej metody zarobków. Same organy będą też zobowiązane do próbowania ustalenia źródła i wskazania stawki. A to oznacza, że 75-procentowy podatek będzie ostatecznością.

Jak tłumaczą eksperci firmy doradczej EY, celem przepisów jest zachęcenie do uczciwego rozliczania się z państwem. – W przypadku wątpliwości fiskusa, ciężar dowodu spadnie na podatnika – to on będzie musiał przekonać kontrolerów do swojej wersji – tłumaczył Marek Jarocki, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego EY na spotkaniu zapowiadającym zmiany PIT.

Jak zwracają uwagę eksperci, wciąż wielu podatników liczy, że dobrym sposobem na uniknięcie opodatkowania jest tłumaczenie, że dochody pochodzą z… nierządu. Dlaczego? Państwo po prostu nie może opodatkować tego typu usług ze względu na obowiązujące przepisy. Kontrolerzy ze skarbówki jednak nie uwierzą tylko na słowo i bardzo często żądają dodatkowych dowodów (rachunków za hotele, danych klientów, dowodów wyjazdu za granicę). Najczęściej tego typu spory lądują w końcu w sądach administracyjnych, które bardzo wnikliwie badają dowody. Przykładowo Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie wskazał, że podatniczka zataiła 50 tysięcy złotych i nie były to wcale pieniądze z prostytucji, od babci oraz od wuja z Anglii. Jak wskazał sąd w wyroku „podatniczka poza twierdzeniem o trudnieniu się nierządem i ogólnymi informacjami odnośnie przykładowych miejsc świadczonych usług nie przedstawiła żadnych dowodów na tą okoliczność”. Poza tym sędziowie zauważyli, że pełniony przez podatnika zawód – nauczyciel – zobowiązuje do moralnych zachowań.

Nowy formularz PIT-11 to problem dla pracodawców

Zmiana przepisów o nieujawnionych dochodach to niejedyna nowość, która czeka na podatników w 2016 roku. – W przyszłym roku pracodawcy wypełniając PIT-11 będą musieli ustalić status rezydencji podatkowej pracownika. W przypadku osób, które przez większość roku pracują poza krajem, konieczne będzie uzyskanie zagranicznego numeru identyfikacyjnego – tłumaczył Marek Jarocki.

Jak podkreślają eksperci to rozwiązanie ma służyć ułatwieniu organom podatkowym wymiany informacji między poszczególnymi krajami i uszczelnianiu bazy podatkowej. Brzmi idealnie dla fiskusa, ale to rodzi pewne problemy dla firm. Jak wskazują eksperci, taka zmiana to w praktyce przerzucenie części obowiązków skarbówki na pracodawców. Skąd mają wiedzieć, jaki status podatkowy mają niektórzy z ich pracowników? Jednocześnie eksperci wskazują, że nowe zasady to w pewnym stopniu „wystawianie” niektórych osób skarbówce.

– Problematyczne może być ustalenie stanu faktycznego w przypadku „łamanej rezydencji podatkowej” oraz urzędu skarbowego, do którego ma trafić deklaracja – ostrzegał Jarocki i wspominał, że część międzynarodowych firm już teraz wysyła do swoich pracowników odpowiednie formularze.

Sprzedajesz papiery wartościowe? Też są zmiany

Zmiany dotkną też posiadaczy papierów wartościowych. Kluczowa – przychód ze sprzedaży akcji i praw do akcji powstanie w momencie przeniesienia ich własności na nabywcę. – Zmiana ta powinna ułatwić rozliczenia z fiskusem w przypadku bardziej skomplikowanych transakcji, czyli na przykład tych z odroczoną płatnością lub na raty – mówił Michał Grzybowski, partner w dziale doradztwa podatkowego EY.

Źródło: money.pl
Read more